"Spotykam tylko dobrych ludzi" - z takim postanowieniem Anna Borecka zorganizowała drugą samotną wyprawę do Azji. Tym razem podróżowała autostopem przez Turcję, Iran, Turkmenistan, Uzbekistan, Tadżykistan, Kirgistan i ChRL. W drugim tomie "Alpinistki na autostopie",pt. "Z Polski do Chin", opowiada o pełnej wrażeń trzymiesięcznej eskapadzie. W tym czasie pokonała lądem około 20 000 km, w większości na stopa.Miłośnicy podróży znajdą tu relację z bezludnych Gór Kurdyjskich i baśniowej Kapadocji, kierowania ciężarówką na legendarnej Pamir Highway i przeładowanym pick-upemna Karakorum Highway. Zwolennicy słońca odczują żar wielkich pustyń Kyzył-kum, Kara-kum i Takla Makan. Dla pasjonatów gór to będziezdobywanie szczytów: Erciyes Dagi 3916 m (Turcja), Damavand 5610 m (Iran), Mt Urtabuz 5047 m (Tadżykistan) i Pik Rozdzielenia 6148 m (Kirgistan). Dla wszystkich jest to opowieść o niezwykłej gościnności tubylców oraz o nowym odkryciuautorki, że w innych krajach żyją ludzie tacy sami jak my. I tym razem Czytelnicy poznają Ludzi z Planety Argon i będą czekać na kolejne tomy "Alpinistki na autostopie" - to pewne.
Anna Borecka - jedyna polska alpinistka, która łączy autostop ze zdobywaniem gór. Wspinała się zespołowo w Tatrach, Alpach, na Kaukazie, w Andach i lodospadach.W latach 2008-2015 zorganizowała 5 samotnych wypraw i 6 podróży w góry Eurazji.
Dotychczas odwiedziła 56 krajów, w tym 48 na stopa.W pojedynkę podróżowała autostopem na trasie 48 000 km. W Pamirze i Karakorum samotnie pokonała trudne lodowce. Bez asekuracji skakała przez szczeliny na wysokości 5000-6000 m n.p.m. Organizowała podróże niskokosztowe: nocowała w muzułmańskich domach, kirgiskich jurtach lubna dziko we własnym namiocie. Była świadkiem demonstracji w Teheranie i pacyfikacji Ujgurów w Chinach. W Pamirze trafiła do bazy wojskowej, a za "stopowanie" na Karakorum Highway zatrzymała ją policja. W czasie samotnych wypraw i podróży weszła m.in. na Wielki Ararat (5137 m),Galdhopiggen (2469 m), Zugspitze (2962 m), Schwarzhorn (2574 m), Coma Pedrosa (2942 m),Mulhacén (3479 m), Dufourspitze (4634 m), Teide (3718m) itp. Obecnie realizuje autorski "Projekt 201", czyli zdobycie najwyższych szczytów we wszystkich krajach na świecie, głosząc ideę, że wszędzie są ludzie tacy sami jak my.
Źródło: Wydawnictwo Bernardinum