Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13 grudnia 2024.
Słowniczek gwarowy Józefa Golca, który oddajemy do rąk czytelników, powstał właściwie za sprawą przypadku. Autor, absolwent Państwowego Liceum Pedagogicznego w Cieszynie, uprawiał jeszcze w br. zawód nauczycielski; od jesieni korzysta z emerytury. Osiągał znakomite wyniki w zakresie wychowania plastycznego; gdziekolwiek uczył (ostatnio w Gdańsku, poprzednio w Sopocie), jego wychowankowie zbierali nagrody i medale w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach plastycznych. Ale J. Golec należy do tego długiego szeregu cieszyńskich nauczycieli, którzy nigdy nie ograniczali swych zainteresowań do uprawiania zawodu. Jedną z jego licznych pasji było i pozostało opracowywanie krzyżówek, przy czym dla potrzeb „Głosu Ziemi Cieszyńskiej" przygotowywał krzyżówki z hasłami gwarowymi. Żeby mieć pod ręką odpowiedni zasób słów, zaczął je notować odwołując się najpierw do własnej pamięci, a potem również do źródeł pisanych, w pierwszym rzędzie do słowniczków dołączanych do tekstów gwarowych -folklorystycznych i literackich. Kiedy zgromadził już spory zbiorek, zaczął się zastanawiać, czy by tego nie należało wydać. Stwierdził bowiem ze zdziwieniem, że tego rodzaju opracowanie nie ukazało się dotąd drukiem. W końcu zwrócił się z konkretną, acz nieśmiałą propozycją do Macierzy Ziemi Cieszyńskiej, której Zarząd Główny wykazał dla inicjatywy zrozumienie. Autor opracowania nie jest polonistą, nigdy nie zajmował się dialektologią. Przygotowany przez niego słowniczek nie ma zatem aspiracji ani merytoryczne odkrywczości (nie jest owocem pracy zbierackiej w terenie), ani tym bardziej naukowości. Wyrósł z potrzeb samego autora, a zestawiony został z myślą o ludziach odczuwających z różnych przyczyn podobne potrzeby. Będą to zapewne w pierwszym rzędzie miłośnicy regionu, którzy cieszyńską gwarę znają i używają jej na co dzień. Jeżeli wezmą książeczkę do ręki, na co liczą autor i wydawca, uczynią to nie po to, by się gwary uczyć, ale z przywiązania do niej Funkcje edukacyjne spełniać może natomiast zbiorek wobec młodszych generacji Cieszyniaków, dla których nie jedno z zamieszczonych w nim słów będzie już prawdopodobnie swego rodzaju „odkryciem".