Książka, którą trzymasz w ręku tylko pozornie opisuje środowisko ludzi gór. W rzeczywistości jest to pełna kąśliwego humoru opowieść o nas wszystkich, ludziach zamieszkujących u podnóża Tatr (i nie tylko).
Doskonale skonstruowana fabuła, błyskotliwe dialogi, humor sytuacyjny, głęboka znajomość natury ludzkiej - wszystko razem świetnie się czyta!
Zbigniew Tumidajewicz - dla wspinaczy po prostu "Dziadek", najpierw zdobył sobie popularność jako satyryk. Występował w kabaretach "SSAK" i "Długi", a także w Programie III Polskiego Radia i (sporadycznie) w TVP. Dziś powiada o sobie, że jest błaznem emerytowanym.
Zdarzyło mu się mieszkać przez dwa lata w Chicago, gdzie pisywał do gazet polonijnych.
Gdzieś po drodze został alpinistą, czy raczej taternikiem, traktując wszakże ten sport zupełnie serio. Ostatnio naszła go chętka, by napisać coś większego - wobec czego stworzył arcydzieło.
(źródło: okładka)