Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 1

Liście. Kopczyk opowiadań

Liście. Kopczyk opowiadań

Piotr Michalski
Cena regularna 69,00 zł
Cena promocyjna 69,00 zł
Cena regularna 79,00 zł
w promocji wyprzedane
zawiera podatek VAT

Odbiór możliwy w Książki GÓR

Zwykle gotowe w ciągu 2-4 dni

wydawnictwo:
LSS Medium
rok wydania: 2025
liczba stron: 280
oprawa: miękka
wymiary (w mm): 165 x 235
stan: nowy
Pokaż kompletne dane

Podmiot odpowiedzialny za bezpieczeństwo produktu: LSS Medium, ul. Mariacka 1 / 28 41-205 Sosnowiec, adres e-mail: lukasz@lssmedium.com

Książka Liście to niezwykle oryginalna pro­pozycja Piotra Michalskiego dla miłośników literatury górskiej, wykraczająca poza ramy klasycznej biografii wspinaczkowej. Piotr opi­suje swoją drogę w skałach i górach od nie­zdarnych początków po wysokogórską doj­rzałość, objawiającą się wytyczaniem nowych dróg i wspinaczką solową. Na kartach książ­ki czytelnik znajdzie opisy mniej lub bardziej udanych przejść, anegdoty związane z galerią spotkanych po drodze barwnych postaci oraz filozoficzne rozważania nad sensem wspina­nia – pokłosie dramatycznych wydarzeń, które były udziałem autora i które odcisnęły na nim swoje piętno. 

Jest to opowieść o pasji, za którą niekiedy trzeba zapłacić bardzo wysoką cenę. 

Ryszard Pawłowski

Kilka słów o autorze:

Piotr Michalski (ur. 1974 r.) – „drapie się tam, gdzie nie swędzi” (czyli wspina się) od ponad trzydziestu lat, w ciągu których został także in­struktorem wspinaczki. Od ponad dwudziestu lat współ­pracuje z redakcją krakowskiego miesięcznika „Góry”, publikuje również w kwartalniku „Tatry”. Autor opowiadań, felietonów i tłumaczeń, a tak­że artykułów o charakterze przewodnikowym. Jego opowiadanie Nauka kucania ukazało się w miesięczniku „Góry” i zostało zamieszczone w książce 15 – zbiorze opublikowanym z okazji 15-lecia pisma, zawierającym najlepsze opo­wiadania zamieszczone w tym miesięczniku. 

W swoich tekstach kładzie nacisk nie na ele­ment raportowo-sprawozdawczy, ale raczej skupia się na „listkach”, jakie z rozmaitych wyjazdów wychwytuje i wplata w opowiadania. Tworzy „wielobarwny kobierzec alpinistycz­ny”, utkany zarówno z przeżyć drobnych, jak i wielkich. Chwilami także dramatycznych, choć oplecione są one wystarczająco wytrzy­małą i szczelną nicią ironii i dystansu. Czy też, by rzec inaczej, pozwala rosnąć drzewu roz­łożystemu, obdarzonemu wieloma gałęziami. Obsypanemu gęstwiną l i ś c i.