Miasta kresowe Rzeczypospolitej. Lwów jest miastem niezwykłym: pełno tu brukowanych ulic, miłych zaułków, kolorowych kamieniczek. Zarówno w Krzemieńcu, jak i w Kamieńcu Podolskim znajdziemy mnóstwo polskich śladów w postaci zabytków oraz innych dowodów duchowego dorobku naszych przodków. Odkryjmy na nowo te piękne miejsca.
Lwów to niezwykłe miasto, wyrosłe na styku cywilizacji Zachodu i Wschodu. opisując tę fascynującą mieszankę kultur, języków, i wyznań, w której został zamknięty mit rubieży Rzeczpospolitej, wielu narodów, przedstawiamy również inne piękne miejsca Ukrainy Zachodniej, których niezwykła uroda oczaruje Czytelnika, podobnie jak serdeczność mieszkańców tego regionu.
Przewodnik Lwów, Krzemieniec, Kamieniec Podolski oraz największe atrakcje Ukrainy Zachodniej to obszerny wybór miejsc szczególnie godnych odwiedzenia, Dzięki licznym opisom krajoznawczym, mapom i informacjom praktycznym Czytelnikowi będzie łatwiej zaplanować pobyt.
Turyści pragnący poznać uroki Ukrainy powinni uprzednio uzbroić się w wielką cierpliwość i odpowiednio nastroić przed podróżą. Tuż po przekroczeniu granicy wkraczamy bowiem w świat do niczego niepodobny, naznaczony postsowieckim absurdem, ujawniającym się czasem chaosem młodego państwa i wyzierającą z każdego niemal kąta biedą życia codziennego. To kraj kontrastów: z jednej strony zobaczymy zadbane ulice wielkiego Kijowa, pełne drogich samochodów, jakich nie zobaczymy w Warszawie, z drugiej strony - podupadłe małe miasteczka zachodniej Ukrainy, takie jak Busk, Bóbrka czy Jaworów, dokąd po dziurawych drogach dojedziemy rozsypującym się autobusem sprzed 30 lat.
Na Ukrainie urzekną nas złote kopuły Ławry Poczajowskiej połyskujące z dala w słońcu, cicho śpiący lew spod Baszty Prochowej we Lwowie oraz potężna twierdza w Chocimiu, strzegąca dniestrowego brzegu. Przerazi nas zaś z pewnością atmosfera opuszczenia, jaka unosi się w niektórych salach Lwowskiej Galerii Sztuki i uderzający kontrast, kiedy spacerując pomiędzy arcydziełami wiszącymi na zagrzybionych ścianach, wśród odpadającego tynku i starych okien, znajdziemy się pod przenikliwym wzrokiem umundurowanego strażnika w uszance, kamizelce kuloodpornej i z wielką pałką dyndającą u boku.
Nie dziwmy się i nie denerwujmy, kiedy nikt z miejscowych nie będzie wiedział nic o swoim regionie, a wręcz przeciwnie, czasem poda nam, najczęściej w dobrej wierze, nieprawdziwe informacje - np. że do Tarnopola ze Lwowa co godzinę jeżdżą pociągi, a tymczasem na dworcu dowiemy się, iż najbliższy pociąg będzie za trzy godziny. Mimo trudów podróży, braku infrastruktury turystycznej, czasem niechęci urzędników - warto pojechać na Ukrainę. W tym dotkliwie doświadczonym przez historię kraju, w którym mieszka wielu wspaniałych ludzi, otwartych i życzliwych, walczących o nową Ukrainę, jest wiele pięknych miejsc, które trzeba koniecznie zobaczyć. Właśnie takie najciekawsze miejsca Lwowa i Ukrainy zachodniej pragniemy Państwu pokazać w naszym przewodniku.