Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 5

Góry Nr 281 4/2021

Góry Nr 281 4/2021

Cena regularna 14,90 zł
Cena promocyjna 14,90 zł
Cena regularna
w promocji wyprzedane
zawiera podatek VAT
wydawnictwo:
GÓRY
rok wydania: 2021
oprawa: miękka
stan: nowy
Pokaż kompletne dane

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13 grudnia 2024.

Duży napis na okładce "Festiwal w Lądku-Zdroju" nie kłamie. GóRY, jak zawsze o tej porze roku, zapraszają na największą górską imprezę w Polsce. Jak się możecie domyślać, Ola będzie jedną z gwiazd tegorocznej edycji, na którą przyjedzie prosto z Mistrzostw Świata w Moskwie.

Podobnie jak my w kolejnych wydaniach naszego Magazynu, tak organizatorzy lądeckiego święta dbają o urozmaicenie wśród zaproszonych gości, przedstawianych dyscyplin, aktywności i miejscówek. Nie inaczej jest tym razem. Nikogo, ani w roli autora, ani na scenie, nie zawiedzie Brytyjczyk Leo Houlding, który opowie o swojej kolejnej niesamowitej przygodzie - tym razem na mitycznej Roraimie położonej na granicy Gujany, Wenezueli i Brazylii.

Zasłużoną markę wyrobili sobie także czescy alpiniści i laureaci Złotych Czekanów: Marek Holeček i Zdeněk Hák. Tym razem realizowali ambicje w górach najwyższych osobno - z innymi wspinaczkowymi partnerami. Obaj opowiadają o swoich przygodach w stylu alpejskim na łamach tego numeru. Zachęcam do przeczytania historii z Baruntse i Kangchung Shar, bo są one świadectwami, że alpinistyczni wojownicy przez duże W nie składają broni. A na scenie oraz przy piwie zobaczycie ich podczas Czeskiego Dnia w Lądku!

Temat wyzwań ekstremalnych kontynuujemy w rozmowie z Michałem Gierlachem - polskim uczestnikiem najtrudniejszego wyścigu paralotniowo-przygodowego na świecie.

Oczywiście nie tylko sportami górskimi w wydaniu ekstremalnym stoją ten numer GóR i edycja festiwalu. Wręcz przeciwnie, proponujemy całą gamę aktywności i inspiracji dla każdego. Ot, choćby wspinanie w piachach, które jest oczywiście znacznie bardziej przygodowe niż to na Jurze lub w Sokolikach, ale równie wciągające i uzależniające. A także całą gamę celów trekkingowych.

Spójrzmy prawdzie w oczy: w tym krótkim wstępie nie sposób nawet zajawkowo przedstawić bogatej zawartości Magazynu, ani - tym bardziej - programu lądeckiej imprezy. Podpisuję się jednak obiema rękami pod tym, że każdy znajdzie w nich coś dla siebie!

Piotr Drożdż
Redaktor naczelny