Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 1

Magia nart OUTLET

Magia nart OUTLET

Wojciech Szatkowski
Beata Słama
Cena regularna 89,00 zł
Cena regularna 95,00 zł Cena promocyjna 89,00 zł
w promocji wyprzedane
zawiera podatek VAT
wydawnictwo:
Tatrzański Park Narodowy
rok wydania: 2015
oprawa: miękka
wymiary: 160 x 240
stan: nowy
uwagi: OUTLET - książki w pakiecie nowe, białe okładki lekko przybrudzone, czarne opakowanie pakietu wytarte - ślady przechowywania na półce po wyjęciu z folii, produkt powystawowy
Pokaż kompletne dane

OUTLET

 

"Czyż można sobie wyobrazić coś bardziej czarującego, jak pęd zadrzewionymi zboczami, gdy zimowe powietrze i gałązki jodeł muskają nasze twarze, a wzrok, umysł i mięśnie nastawione są na ominięcie każdego niebezpieczeństwa." 
Fridtjöf Nansen

"Magia nart" to opowieść o prawdziwej pasji, a zarazem pierwsza tak kompletna próba spisania historii tatrzańskiego narciarstwa. Fascynująca wycieczka, a właściwie "wyrypa" przez lata i góry. Zaczyna się w 1888 roku, kiedy pionier polskiego narciarstwa Stanisław Barabasz zleca wykonanie swoich pierwszych nart. Kończy ponad sto lat później wraz ze śmiercią jednego z najwybitniejszych trenerów w historii polskiego narciarstwa - Tadeusza Kaczmarczyka.

"U nas to się nie przyjmie, nie ma zupełnie zastosowania" mówiono Stanisławowi Barabaszowi, kiedy próbował zachęcić innych do jazdy na dwóch deskach własnego pomysłu. To go jednak nie zniechęciło. Od dziecka miał pociąg do niebezpiecznych zabaw, które dzisiaj nazywamy sportem. Pomysł na narty zrodził się, jak większość wynalazków, z potrzeby. Zimą 1888 roku Barabasz przybył na polowania do swojego znajomego Karola Dettloffa, zarządcy majątku ziemskiego w Cieklinie, i zamieszkał w tamtejszym dworze. Spadł jednak obfity śnieg i trudno było poruszać się na piechotę, a tym bardziej polować. Rozwiązaniem tego problemu wydały mu się dwie niepozorne deski. Przez lata wygląd i kształt nart ewoluował. Na nartach, które miały się przecież nie przyjąć, zaczęto w Polsce jeździć, a nawet je produkować. Dziś narciarstwo nazywa się sportem wszystkich sportów.

Pierwsze, często zabawne próby jazdy na nartach to tylko początek wspaniałej podróży po historii polskiego narciarstwa, którą zamknęli w "Magii nart" Beata Słama i Wojciech Szatkowski. Czytelnik przemierzy bezdroża Czarnohory z lwowskimi narciarzami, zajrzy do legendarnego schroniska na Pysznej, posłucha jakie spory toczono w zakopiańskich kawiarniach. Będzie kibicował Mariuszowi Zaruskiemu podczas jego legendarnego zjazdu z Kościelca oraz polskim zawodnikom, rywalizującym na Wielkiej Krokwi, Kasprowym Wierchu i na skoczniach i trasach za granicą. Pozna narciarskich mistrzów - tych pierwszych, przemierzających na nartach tatrzańskie bezdroża i wytrwale doskonalących swoją technikę, tych startujących głównie w zawodach krajowych, i tych, którzy rozsławili Polskę na świecie.

Dwa tomy stanowią także potężne kompendium wiedzy o największych nazwiskach, rozwoju techniki i sprzętu, a nawet strojach do jazdy na nartach.

Beata Słama - redaktorka i dziennikarka, warszawianka, która wybrała Zakopane. Jeździ na nartach, wspina się i wędruje po górach. Współpracowała z czasopismami "Taternik" i "Góry", obecnie recenzuje książki dla kwartalnika "Tatry". Prowadzi na Facebooku stronę Górski Dom Kultury poświęconą literaturze i sztuce związanej z górami.

Wojciech Szatkowski - narciarz, pracownik Muzeum Tatrzańskiego, historyk sportu, pasjonat historii narciarstwa, autor ponad 11 publikacji, przewodnik tatrzański III klasy. Współpracownik m.in. magazynu "Tatry", "Ski Magazynu" oraz "Gazety Górskiej", gdzie publikuje teksty o górach.