To książka opowiadająca o ostaniej podróży w świecie przed pandemią, który już nigdy nie wróci... Autor jako samotny włoćzęga podążą trasą wyznaczoną biegeim Mekongu, który spada na południową Azję z Himalajów, zaczyna się w Tybecie, przebija do Birmy, stamtąd do Laosu. Zsuwa się w dolinę wodospadami i rozlewa szeroko w Kambodży wschodniej i w południowym Wietnamie. To podróż przez wielkie i nieprzejrzyste wody życia z Buddą w roli przewodnika. Ten, kto ma otwarą głowę, będzie umiał podjąć ryzyko drogi i iść mimo obaw.
Tekst zawiera fragment opisu Wydawcy.