"...O Morskim Oku pisano dawno i wiele. Sławne dawniejsze i nowsze przewodniki Eljasza, Chmielowskiego, Świerza, Zwolińskiego, a ostatnio wspaniałe dzieło przewodnikowe, ale głównie taternickie, Witolda Paryskiego, dodały wiele ważnych szczegółów. Między innymi i ja napisałem syntetyczny szkic o Morskim Oku, drukowany w 1937 r. w "Wierchach". Przed trzynastoma laty ukazała się piękna książka Józefa Nyki o Dolinie Rybiego Potoku, pisana orygianlnym językiem i stanowiąca rzetelną encyklopedię wiedzy o tym jeziorze i jego wspaniałym sąsiedztwie. Dziś zwnowu odzywam się o tych stronach... słowem i obiektywem fotograficznym.
A teraz, drodzy czytelnicy, sami wędrujcie lub jedźcie nad Morskie Oko i sami jego skarby odkrywajcie".