Długie miesiące spędzili francuscy badacze wśród gór lodowych Antarktydy, na niezbadanym wybrzeżu Ziemi Adeli, gdzie mimo całej surowości polarnego klimatu pobyt ich stał się niemal barwną przygodą dzięki "współżyciu" z dziesiątkami tysięcy tych przedziwnych ptaków, jakimi są pingwiny, których obyczaje, stanowiące dla wyprawy przedmiot studiów, okazały się tak frapujące, że wrażenie ich niezwykłości i uroku długo będzie towarzyszyć czytelnikowi po przeczytaniu tej książki.