Zmienia sie świat, czas, zmieniają się Tatry, dzień za dniem przemija. Stare, bielone, pochodzące z odległych czasów góralskie kapliczki rozsiane na bezdrożach Skalnego Podhala patrzą na góry. Wszak nie są z granitu i zmurszałe chylą się ku ziemi. Przez zatłoczone Krupówki przemykają w pośpiechu cienie dawnych wspomnień. Gdy echem wśród skał odbił się krzyk dwóch sióstr na Zamarłej, to dziesięciu, nie znających strachu ruszyło na pomoc. Tatr dawnych już nie zobaczymy. Tatr przyszłych również. Pozostaną tylko Tatry otulone w Skalne Podhale obecne, dzisiejsze...